Kreatywne tworzenie contentu – od pomysłu do (ciekawych) treści

Autor

Zosia Jaskuła

Czytaj bio

30 gigabajtów – o tyle z każdą sekundą rośnie dziś internet. Jeszcze niespełna dwie dekady temu tyle samo “ważyły” wszystkie strony internetowe razem wzięte. By nie zginąć w tej niekończącej się lawinie informacji, musisz wyróżnić się kreatywnymi, interesującymi i rzetelnymi treściami. Jak wygląda tworzenie kreatywnego contentu od kuchni?

Żyjemy w czasach, w których umiejętność szybkiego odnalezienia konkretnych informacji jest często znacznie bardziej istotna niż posiadanie specjalistycznej wiedzy. Wraz z rozwojem społeczeństwa informacyjnego przed marketerami wyrasta szereg nowych, interesujących wyzwań. Nie chodzi już o codzienne zalewanie odbiorców nowymi treściami – znacznie ważniejsze jest cierpliwe tworzenie publikacji, które nie tylko będą dla nich przydatne, ale również zachęcą ich do podjęcia konkretnego działania.

Content marketing musi poruszać, angażować i skłaniać do patrzenia na świat z nowych, nietypowych perspektyw. W ten sposób naprawdę może sprawić, że internet stanie się trochę lepszym miejscem.

Content jest królem, a kreatywność królową

Wszystko zaczyna się od pomysłu – tego jednego momentu, w którym zaczynamy wierzyć, że to, co urodziło się w naszej głowie, jest rzeczywiście wystarczająco dobre, by z niej wyjść i przybrać zupełnie nową formę. To iskra, która rozpala proces kreatywny. 

Brzmi pięknie, ale w rzeczywistości spora część strategii content marketingowych jest zwyczajnie… nudna. Treści powstają szybko, są szybko wchłaniane i jeszcze szybciej zapominane. Zamiast emocjonalnej pożogi, z tej pierwszej kreatywnej iskry nie zostaje dosłownie nic. 

Dlaczego content marketing wciąż nie może uwolnić się od sztampowych rozwiązań? Wszystko skupia się na kilku podstawowych założeniach. 

Kreatywne podejście nie tylko pomaga w budowaniu pozytywnego wizerunku marki, ale również potrafi przynieść więcej wymiernych korzyści – takich jak linki, publikacje zewnętrzne czy wzmianki w popularnych portalach. 

Dlaczego więc tak wiele firm wciąż uparcie trzyma się oklepanych metod? Przede wszystkim ze względu na ryzyko. Sprawdzone rozwiązania są zwykle bezpieczniejsze – znacznie łatwiej przewidzieć przebieg całego procesu oraz końcowe rezultaty. Nowatorskie podejście wymaga nieco więcej odwagi oraz żyłki pioniera.

Do kreatywnych procesów w biznesie podchodzi się wyjątkowo ostrożnie. Są kojarzone z mozolną, czasochłonną pracą. To jednak nieprawda!

Kreatywne podejście do tworzenia contentu – te kampanie robią to dobrze

Oto kilka przykładów kampanii, które opierają się na wyjątkowo prostych, ale niezwykle efektywnych pomysłach.

220 tys. zdjęć w promocyjnym arsenale

Kto jak kto, ale Disney wie, jak się promować. W ramach obchodów 60. urodzin parku rozrywki Disney World firma zaprosiła swoich fanów do zabawy. Za każde zdjęcie z charakterystycznymi uszami Myszki Miki, opublikowane z hasztagiem #ShareYourEars, Disney wpłacał 5 dolarów na konto fundacji charytatywnej Make-A-Wish. O akcji szybko zrobiło się głośno – uszy “przyprawiło” sobie ponad 220 tys. osób! To zdecydowanie jedna z najlepszych kampanii 2016 roku.

Deadpool jest wszędzie – nawet na Tinderze

Premierze filmu Deadpool towarzyszyła niezwykle intensywna kampania promocyjna, która objęła media społecznościowe, billboardy, szereg programów telewizyjnych, a nawet… Tindera. Wygadany bohater Marvela dostał nawet swój zestaw emoji. Efekt? Viral! Internet błyskawicznie zalały memy, screeny z aplikacji i wzmianki o filmie.

Polskie legendy z globalnym zasięgiem

Wyreżyserowane przez Tomasza Bagińskiego Legendy Polskie to jeden z najlepszych przykładów kreatywnego contentu na polskim rynku. Seria filmów krótkometrażowych powstała w ramach kampanii dla Allegro, które postawiło na nietypowe historie, profesjonalną realizację i kinową estetykę. Opłaciło się – już w kilka tygodni po internetowej premierze Legendy Polskie miały na koncie 6 milionów wyświetleń, w mig stając się jednym z najpopularniejszych filmów na polskim YouTube.

Na tym projekt się nie skończył – po kilkunastu miesiącach Legendy wróciły, tym razem w postaci teledysków z muzyką skomponowaną specjalnie na potrzeby filmów.

5 sposobów na uniknięcie nudy przy tworzeniu treści

Jak wskoczyć na kreatywne tory i przyciągnąć uwagę odbiorców? Oto kilka wskazówek:

1. Usprawnij proces kreatywny

Postaraj się, by był jak najbardziej efektywny. Zacznij od researchu i zgromadzenia niezbędnych danych, a następnie zadbaj o:

• precyzyjne określenie potrzeb klienta oraz dokładną analizę jego docelowych odbiorców i klientów;
• przygotowanie całościowego raportu, w którym przyjrzysz się najbardziej kluczowym kwestiom związanym produktami lub usługami oferowanymi przez Twojego klienta. Czym dokładnie są? Jaka jest ich pozycja na rynku? Gdzie plasują się w hierarchii potrzeb odbiorców?

Gdy zakończysz już research, pora na opracowanie pomysłów. To podstawa całego procesu kreatywnego. W poszukiwaniu oryginalnych koncepcji warto sięgać po różne techniki: od burz mózgów, przez brainwriting, aż po tworzenie mapy myśli. Nie ma tu recept idealnych, bo każdy zespół ma swoje ulubione metody pobudzania kreatywności. 

Jedno jest pewne: w trakcie wymyślania pomysłów warto uciszyć na chwilę siedzącego w każdym z nas wewnętrznego krytyka. W przeciwnym razie możemy niepotrzebnie utrudnić sobie całe zadanie i wyrzucić do kosza najprostsze, najbardziej oczywiste rozwiązania – a przecież to właśnie one często bywają najlepsze.

Kiedy już zdecydujemy się na jeden, konkretny pomysł, trzeba będzie go trochę rozwinąć, opracować strategię jego realizacji i wybrać metody, za pomocą których sprawdzimy efekty naszych działań. Pamiętajmy, że pomijając choć jeden z tych kroków, sprawimy, że cały proces będzie znacznie mniej efektywny.

2. Śledź trendy, ale nie bój się ich wyprzedzać

Najtrudniej wyróżnić się wtedy, kiedy wszyscy wokół robią to samo. Nie staraj się zatem za wszelką cenę dotrzymywać kroku aktualnym trendom. Zamiast tego stwórz zupełnie nowe.

W poszukiwaniu inspiracji możesz np. poszperać wśród setek artykułów poświęconych content marketingowi. Przede wszystkim jednak zadaj sobie pytania: co mogę zrobić lepiej, inaczej lub bardziej kreatywnie niż inni?

3. Postaw na oryginalną formę

Jak wynika z badań Microsoftu, na przyciągnięcie uwagi swojego odbiorcy masz jedynie około 10 sekund. Jeśli w tym czasie ci się to nie uda – ucieknie na inną stronę.

10 sekund to naprawdę niewiele. Właśnie dlatego przy tworzeniu treści tak ważne jest wykorzystanie elementów wizualnych: zdjęć, infografik czy filmów. Content marketing już dawno przestał opierać się tylko na tekście. Nie bój się eksperymentować nawet z bardziej niekonwencjonalnymi sposobami na przyciągnięcie wzroku i zaskoczenie swoich odbiorców.

4. Wystrzegaj się zabójców pomysłów

„Zabójcy pomysłów” to kilka pojawiających się często zdań, które już na starcie mogą zablokować proces kreatywny. Unikaj takich zwrotów, jak:

• No tak, ale…
• Ten pomysł jest zbyt… trudny w realizacji/ryzykowny/śmiały
• Nie mamy na to czasu/pieniędzy/zasobów
• Bądźmy poważni/bądźmy realistami
• To nie jest najlepszy moment na…
• Jest już coś takiego, więc…
• W ogóle nie ma czegoś takiego, więc…
• To nie jest najważniejsze…
• Dlaczego chcesz wszystko utrudnić?

 
Takie uwagi rzadko kiedy prowadzą do konstruktywnych wniosków. Znacznie częściej sprawiają, że nasz kreatywny silnik się zacina, a my przez długi czas stoimy w miejscu.

5. Korzystaj z wielu źródeł inspiracji

Kreatywność często mylona jest z koniecznością stworzenia czegoś zupełnie od zera. Tymczasem kreatywny pomysł to również taki, który potrafi dać starym rozwiązaniom zupełnie nowe życie.

Na drodze do innowacji warto spoglądać nawet na najbardziej oklepane tematy z zupełnie innych, nietypowych perspektyw. Szukaj inspiracji w wielu źródłach – wtedy łatwiej będzie ci trafić na gotowe rozwiązania, które przekształcisz i dopasujesz do swoich własnych pomysłów.

Kilka słów na sam koniec

Tworzenie contentu wcale nie musi być ciężkie i czasochłonne, jeśli tylko wykażemy się odpowiednim podejściem: elastycznością, odwagą i gotowością na nowe rozwiązania. Z otwartą głową nie tylko łatwiej wejść na rzadziej uczęszczane szlaki, ale przede wszystkim – wytyczać zupełnie nowe!